Drukuj

Na skrzydłach wiary drugi dzień w drodze

Ewa Madejek + .

Niedziela była drugim dniem pielgrzymowania. Uśmiechnięci i rozśpiewani pielgrzymi niosą do Matki swoje intencje. Proszą o zdrowie dla siebie i swoich najbliższych, dziękują za otrzymane łaski. Na porannej mszy św. zgromadzili się w kościele pw. św. Izydora w Topólczy by słuchać Słowa Bożego i słowa ojca duchownego ks. Krzysztofa Szynala. Wczoraj Zamość, a dziś Szczebrzeszyn i Topólcza pożegnały pielgrzymów słońcem i piękną pogodą. Do pokonania mają 26 km. Będą wędrować przez gościnną ziemię roztoczańską. Może w cieniu lasów, które dziś będą im towarzyszyć swoim szumem, choć na chwilę znajdą odpoczynek od dokuczającego upału. Będą na nich czekać niezwykle gościnni mieszkańcy Panasówki i Hedwiżyna, by pokrzepić ich pielgrzymie ciała. A do snu ułożą się w domach mieszkańców Biłgoraja.